Nie można też zapomnieć, że szkoda może być rozumiana dwojako - może ona obejmować rzeczywiste straty, które poszkodowany poniósł (damnum emergens), jak również utracone korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (lucrum cessans). W konsekwencji poszkodowany może dochodzić odszkodowania nie tylko za uszkodzenie pojazdu, ale również dochodzić utraconych korzyści, których nie osiągnął wskutek zdarzenia (np. uszkodzenie taksówki). „Udowodnienie tej części odszkodowania jest niezwykle trudne i często wiąże się z koniecznością prowadzenia długiego sporu na drodze sądowej” wyjaśnia prawnik D.A.S.
Ochrona prawna
Kierowca, który chce dochodzić odszkodowania od zarządcy drogi musi liczyć się z tym, że swoich racji będzie musiał dochodzić w sądzie. Spór z ubezpieczycielem zarządcy drogi często wiąże się z koniecznością poniesienia znacznych kosztów obsługi prawnej. Pomocą może służyć odpowiednie ubezpieczenie ochrony prawnej, które zapewni pokrycie wszystkich wydatków związanych z prowadzeniem sporu prawnego, w tym kosztów zatrudnienia adwokata lub radcy prawnego, a także innych kosztów sądowych. Pomocne mogą też być darmowe telefoniczne porady prawne, które pozwolą na uzyskanie pomocy specjalistów w danej dziedzinie prawa jeszcze zanim sprawa trafi do sądu. Ważne, aby polisa nie wykluczała sporów z innymi ubezpieczycielami, gdyż może to uniemożliwić skorzystanie z niej w danym przypadku. Odpowiednie ubezpieczenie ochrony prawnej pozwala na skuteczne korzystanie z przysługujących nam praw bez obawy o związane z tym koszty.
Informacja prasowa D.A.S. z dnia 29.04.20111 r.